6 grudnia 2013

Cupcakes z Baileys...czyli słodko- męsko



David Arrick
Przypuszczam, że nie wiecie kto to... Ja też nie wiedziałam, dopóki J. nie podesłał mi artykułu do przeczytanie o nim.
Jest eminencją w temacie CUPCAKES. A nic nie zapowiadało tego, żeby ten pan kiedykolwiek miał sie zajmować tymi słodkościami, prawdziwymi bombami kalorycznymi...
A wszystko zaczęło się pod koniec 2008 kiedy świat zawirował, zaczął się kryzys i recesja. David Arrick stracił pracę adwokata na Wall Street i powoli dosięgła go depresja. Któregoś dnia spacerując po ulicach Nowego Yorku natknął sie na dłuuuuugą kolejkę do jednej z najsławniejszych cukierni specjalizujących się w cupckes. Kolejce pełnej KOBIET. Nie było ani jednego pana. I pomyślał: dlaczego nie stworzyć cupcakes dla facetow? Zawsze lubił gotować i podobno robił to dosyć dobrze. Zainwestował wszystkie oszczędności we własny intereses. I udało się. Od tej pory jest niekwestionowanym królem w świecie " męskich " muffinów. Jego kreacje odbiegają od słodkości, kolorów pastelowych, motywów kwiatowych. Jest za to bacon, piwo, whisky, ciemne kolory, a przede wszystkim dużo gorzkiej czekolady i kakao.
Ja dzisiaj proponuję cupcakes z kremu Baileys, przepis jak większość jest warjacą wielu znalezionych w książkach i w internecie. Polecam na " dorosłe" przyjęcie. Ostrożnie przy przygotowywaniu kremu, istnieje ryzyko ciągłego " próbowania" hehehehe....

 Składniki na babeczki ( okolo 16 sztuk):

  • 115 gr masła
  • 120 gr drobnego cukru
  • 150 gr mąki
  • 50 gr kakao
  • 3 jajka
  • póltorej łyżeczki proszku do pieczenia
  • 60 ml mleka
  • 60 ml Baileys
Syrop:
  • 70 ml wody
  • 70 gr cukru
  • 20 ml baileys
Krem:
  • 115 gr masła
  • 425 gr cukru pudru
  • 85 gr kakao
  • 50 ml mleka
  • 60 ml baileys
Przygotować syrop zagotowując wodę z cukrem. Po rozpuszczeniu się cukru, sciągnać z ognia i dodać baileys.
Nagrzewamy piekarnik do 160º C. Przesiać mąkę, kakao i proszek. Ubić masło z cukrem na puszystą masę. Dodawać jajka ( po jednym) i ubić do połączenia. Wsypać suche składniki i ubić krótko, wlać mleko połączone z baileys i ubić. Napełnić foremki do 3/4 wysokości i piec około 22 minut ( do suchego patyczka). Ja wykorzystałam foremki silikonowe w kształcie filiżanek.
Po wyciągnieciu z piekarnika nasączyć przygotowanym wcześniej syropem.

Przygotować krem, ubijając wszystkie składniki na puszystą masę. Wcześniej przesiać cukier puder, żeby nie było grudek.

Udekorować babeczki kremem, ja użyłam tylki 1 M Wiltona, i ozdobiłam rurkami nadziewanymi czekoladą.



A propos rurek z czekoladą... Kupiłam dwa dni temu puszkę z myślą o dekoracji muffinów...
Oto co zobaczyłam dzisiaj po otwarciu:


Nie żebym im żałowala, ale zapowiedziałam, że wkrótce kupię kłódkę do szafki ze słodyczami.
Wszystko można, ale w normie :)
Pozdrawiam i do następnego pieczenia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz